fbpx

Dopuszczalna maksymalna zawartość alkoholu we krwi kierowcy w krajach europejskich

Wyjeżdżasz na wakacje może warto wiedzieć jaka jest dopuszczalna maksymalna zawartość alkoholu we krwi kierowcy w krajach europejskich.

Maksymalna dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi w krajach europejskich
Maksymalna dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi w krajach europejskich

8 komentarzy do “Dopuszczalna maksymalna zawartość alkoholu we krwi kierowcy w krajach europejskich”

  1. Nie! pić i jechać? Nie wiem jakoś to nie idzie w parze, może ludzie tak robią mi by się nogi telepały jak bym miała wsiąść do auta i jechać, nie.. Może nie jedzą najlepiej jednak po procencie nigdy nawet z domu nie wychodzę, a jechać zapomnij. Szkoda, że ludzie tak robią, szkoda..

  2. Widzę temat oblegany bardzo, no tak Polacy lubią pić. Fakt jazda po alko jest w naszym kraju pobłażliwie traktowana, w emerycie jak jedzie pijany to od razu w kajdan i jak rabusia, jakiego na ziemię i do gleby, u nas tego nie ma; D
    A szkoda, przydałoby się kilku osobom, jada po mieście ciekawe ile osób jedzie po alko? Przy np.: 100 tyś miasteczku? Jak myślicie? Na pewno z 50

    • Słuszne spostrzeżenie. każdego jadącego na podwójnym gazie w kajdanki i na 10 lat do budowy autostrad. W ten sposób szybka poprawiła by nam się autostradowa infrastruktura.

  3. he, nie no admin pomyślał i o tym ;D dobrze, nie wiem nie pije jak jędzę l;Dale jak ktoś lubi i śmiga sobie to nie ma problemu, he he

  4. Tak. Zgadza się jedna właśnie, że piją na umór to muszą mieć takie normy. Jednak, co 2 Rosjanin M jedzie po Alko. Więc ich normy nie spadają jak nawet chodzą trzeźwi dwa tygodnie.
    Oni mają to we krwi;) i dlatego tak wszyscy ich kochają, Czesi się przekręcają od wódki, bo zatruta a Rosjanin, co ty…;D

  5. Tutaj nie ma, co. Jedzenie po tak zwanym „piwku” nie ma dobrego końca. Zazwyczaj wypadek spowodowany jadą pod wpływem zaczyna się z samego startu. Np.” a pojadę tylko do sklepu”.. 300 M potem zabija kobietę na pasach. Proszę i dołączam się nie pijmy jak kierujemy..

Możliwość komentowania została wyłączona.